sobota, 5 kwietnia 2014

Tydzień 7 dzień 49/105 sesja 3

Zostało dwa dni do końca tygodnia, a przede mną bieganie, basen i 3 hellday. Jak to pogodzić?
Do tego byłem dziś u lekarza, który przepisał mi antybiotyk - zapalenie spojówek i stan zapalny gardła. Powiedział, że jeśli czuję się na siłach treningi mogę spokojnie kontynuować
Nie mogę zaniedbać treningu, więc na Freeletics stawiam w pierwszej kolejności.
Dzisiejszy trening odbył się pod znakiem sporego wysiłku i osłabienia... chyba muszę się porządnie wykurować, bo jak tak dalej pójdzie, to nie zobaczę żadnych PB...
W czasie sesji postanowiłem, że po ćwiczeniach nie będę pływać na basenie tylko zażyję sauny, jacuzzi i biczy wodnych.
Na powietrzu spędziłem 2 godziny, ale było całkiem spoko















Dzisiejsze wyniki wraz wraz z całym tygodniem:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz