czwartek, 20 lutego 2014

Tydzień 1 dzień 4/105 bieganie

Po wczorajszych przysiadach, nogi lekko dają o sobie znać. Mam nadzieję, że jutro nie będzie tak źle jak wczoraj po poniedziałkowych zmaganiach :-)
W planie treningowym FL na dziś wypada dzień wolny, co u mnie oznacza cardio ;)
Zaliczone 10km w godzinkę.
Jutro sesja z 3 ćwiczeniami max O.o

2 komentarze:

  1. Gratuluję podjętego wyzwania :) Trzymam kciuki za realizację i powodzenie w planach.
    Ja po pierwszych starciach z sesjami freeletics miałem zakwasy dosłownie wszędzie, ale to niestety trzeba jakoś przeżyć i nie odpuszczać.
    Blog jest bardzo pomocny w utrzymywaniu motywacji. Gdyby nie mój blog pewnie bym dawno odpuścił, zwłaszcza w pierwszych dniach gdy było naprawdę bardzo ciężko miałem chwile zwątpienia.
    Tak więc... POWODZENIA :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Marek, Twój blog w dużym stopniu przekonał do prowadzenie własnego dziennika.
    Mam nadzieję, że wszyscy dotrwamy do końca :-)
    Dzięki za zainteresowanie i wsparcie!

    OdpowiedzUsuń